Skóra dziecka jest wyjątkowo delikatna i potrzebuje szczególnej ochrony w słoneczne, upalne dni. Ma ona zwiększoną wrażliwość na promieniowanie UV, gdyż ma cieńszy naskórek niż dorośli i słabo produkuje melaninę, czyli barwnik stanowiący naturalną ochronę przed działaniem słońca.
Dlatego promieniowanie słoneczne bez przeszkód dociera do najgłębszych warstw skóry i może dokonywać niebezpiecznych zmian.
Jak zatem zabezpieczyć skórę dziecka?
Niemowlęta i dzieci do 3. roku życia w ogóle nie powinny przebywać na słońcu w godzinach największego nasłonecznienia, czyli między godziną 11.00 a 16.00. Pozostałe godziny powinny spędzać w cieniu.
Skórę należy smarować kremami z wysokim filtrem SPF. Przy zakupie kosmetyków przeciwsłonecznych należy zwrócić uwagę, czy zapewniają ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Dla dzieci poniżej pierwszego roku życia najlepsze będą kremy z naturalnymi filtrami mineralnymi, a także z największym współczynnikiem ochrony SPF 50+. Powinny też mieć atest, np. Instytutu Matki i Dziecka. Dla dwulatków i starszych dzieci w naszym klimacie wystarczy SPF 30+. Skóra dziecka powinna być smarowana grubą warstwą kremu dokładnie i często (co 2 godziny). Krem należy nanieść na skórę co najmniej 15–20 minut przed wyjściem z domu.
Obecnie dostępne są ubranka z filtrem przeciwsłonecznym oznaczone symbolem UPF. Materiał, z którego są wykonane, zawiera specjalne cząsteczki osłabiające działanie promieni UV. Zwykłe, cienkie, bawełniane, jasne ubranka też chronią przed słońcem, ale zatrzymują tylko 20–40% promieniowania słonecznego. Jest to ochrona, jaką daje filtr o SPF 8. A na przykład ciemny jeans daje ochronę jak filtr SPF 50.
Głowę malucha koniecznie należy chronić czapką z daszkiem lub kapelusikiem z szerokim rondem, które osłoni również oczy przed rażącym słońcem. Najmłodszym dzieciom zakładamy czapki, które chronią również kark i uszy.
Nie należy zapominać o częstych kąpielach dziecka. Rozgrzanej i spoconej skórze letnia woda przyniesie ogromną ulgę. Dzięki kąpieli unikniemy potówek, zmyjemy – mnożące się pod wpływem ciepła – bakterie i oczyścimy skórę z potu i kurzu.
Nie należy zapominać również o tym, że skóra dziecka potrzebuje dużo „pić”. Trzeba dziecko często poić, najlepiej wodą.
Jeśli zastosujemy się do powyższych zaleceń, skóra dziecka będzie prawidłowo zabezpieczona, co pozwoli spędzać długie letnie godziny na spacerach i zabawie poza domem.